Cassoulet to potrawa pochodząca z Francji. Każdy kucharz ma na nią swój własny przepis, uważany oczywiście za ten najlepszy. Zasadniczą różnicą pomiędzy wersjami tego dania jest rodzaj mięsa, z którego jest przygotowywane. Niezmienna natomiast jest fasola. Zasadniczo im więcej rodzajów mięsa w cassoulete, tym lepiej. Dobrze także, aby mięso nie było zbyt chude. Często dodawane są: kaczka, boczek wieprzowy, kiełbaski białe, wołowina. Jednak przygotowane z jednego rodzaju mięsa też jest pyszne. Warto wtedy jednak zadbać o dodanie różnych rodzajów tłuszczu, dla uzyskania różnorodnego smaku.
- 350 g mięsa ( u mnie wołowina)
- 100 g fasoli namoczonej dzień wcześniej
- 2 marchewki
- 3 nieduże cebule ( u mnie czerwone)
- 1/3 pora (biała część)
- 2 łyżki tłuszczu z kaczki lub gęsi
- 2 łyżki smalcu
- 200 ml wody
- 2 łyżeczki tymianku
- 3 liście laurowe
- 3 ziela angielskie
- 8 ząbków czosnku
- sól
- pieprz
Namoczoną dzień wcześniej fasolę gotujemy z dodatkiem 4 ząbków czosnku, łyżeczką tymianku listkami laurowymi i zielem angielskim przez godzinę. Po godzinie odlewamy wodę, zostawiając przyprawy. Marchewkę, cebulę i pora kroimy w plastry. Mieszamy z fasolą. Dodajemy zmiażdżone pozostałe 4 ząbki czosnku. Mięso kroimy na spore kawałki. W naczyniu, które możemy włożyć do piekarnika rozgrzewamy oba rodzaje tłuszczu. Układamy połowę warzyw, następnie mięso i drugą porcję warzyw. Posypujemy tymiankiem, solą i pieprzem. Dolewamy 200 ml wody. Przykrywamy i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 210 stopni na 2 godziny. Po tym czasie wyjmujemy, mieszamy i sprawdzamy czy mięso i fasola są miękkie. W zależności od ich rodzaju potrawa może wymagać jeszcze 30-40 minut pieczenia.
smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz