Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ciasta. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ciasta. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 2 grudnia 2013

Pulla - fińska drożdżówka z kardamonem

Fińskie ciasto drożdżowe z kardamonem. Oryginalny przepis możecie znaleźć tutaj. Poniższa ilość składników wystarcza na małą porcję ciasta. Idealną do herbaty lub kawy, zwłaszcza z kimś kogo się dawno nie widziało ;)



  • 15 g świeżych drożdży
  • 125 ml mleka
  • szczypta soli
  • 50 g cukru
  • 1/2 łyżeczki mielonego kardamonu
  • 1 jajko
  • 350 g mąki pszennej
  • 50 g masła



Drożdże rozcieramy z łyżeczką cukru do momentu gdy zrobią się płynne. Masło roztapiamy w garnuszku, gdy już jest płynne mieszamy z mlekiem i wlewamy do miski. Dodajemy drożdże, cukier, mąkę, sól i kardamon. Jajko mieszamy w szklance, 3/4 dodajemy do pozostałych składników, a 1/4 odstawiamy do posmarowania ciasta. Wszystko dobrze zagniatamy i wyrabiamy, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne (można także skorzystać z maszyny do chleba). Wyrobione ciasta odstawiamy na 1 -1,5 godziny do podwojenia objętości.
Po tym czasie dzielimy je na 3 części i z każdej formujemy wałek.

 Zaplatamy w warkocz i zostawiamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia na 30-50 minut do napuszenia. Warkocz smarujemy pozostawionym wcześniej jajkiem.


Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni przez 25 -30 minut, do uzyskania ładnego brązowego koloru. Ostudzone ciasto posypujemy cukrem pudrem.

smacznego

poniedziałek, 18 listopada 2013

Ciasto z wiśniami i amaretto

Delikatne i puszyste ciasto z wiśniami i amaretto. W dodatku takie, które od nas wymaga tylko 5 minut pracy :)



  • 1 szklanka mąki
  • 1/2 szklanki cukru
  • 2 łyżki oleju
  • 4 jajka
  • 2 łyżki amaretto
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 3 łyżki cukru z wanilią

  • 2 garści wiśni (mogą być mrożone)
  • kilka orzechów włoskich


Wszystkie składniki z wyjątkiem wiśni i orzechów miksujemy na gładką masę. Przelewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Na wierzch wykładamy wiśnie i pospypujemy pokruszonymi orzechami. Pieczeny 35-40 minut w 180 stopniach.
smacznego

środa, 13 listopada 2013

Tarta rustykalna z jabłkami

Pomysł na wykorzystanie świeżego ciasta kruchego, które czasami może nam zostać z przygotowywania innego wypieku. Łatwa i niewymagająca. Do tego urocza w swojej prostocie :)




  • mała porcja gotowego ciasta kruchego lub:
  • 125 g mąki pszennej
  • 60 g masła
  • 1 żółtko
  • szczypta soli i cukru

  • 2 jabłka
  • 3 łyżki cukru
  • 2 łyżki kaszy manny



Jeśli nie mamy gotowego ciasta składniki podane powyżej szybko zagniatamy w gładką kulę i wstawiamy do lodówki na 20 minut. Po tym czasie ciasto wałkujemy na papierze do pieczenia na okrąg, w razie konieczności podsypując mąką. Na środek ciasta wysypujemy kaszę mannę, układamy jabłka pokrojone w półplasterki, zostawiając 4 cm wolny brzeg. Jabłka posupyjemy cukrem, a brzegi zawijamy do środka. Ciasto pieczemy 30-35 minut w 180 stopniach.
smacznego

wtorek, 12 listopada 2013

Piernik staropolski

Naprawdę ostatnia chwila na nastawienie ciasta na piernik staropolski. Ciasto powinno dojrzewać przez 5-6 tygodni przed upieczeniem. Przepis od Dorotuś, ale z małą zmianą w wykonaniu. Nie podgrzewam miodu do zagotowania, tylko dodaję do gorącej mieszaniny cukru i masła. Dzięki temu nie tracimy zdrowotnych właściwości miodu, a przecież o to chodzi :)




  • 250 g masła
  • 2 szklanki cukru
  • 500 g miodu
  • 1 kg mąki pszennej
  • 3 jajka
  • 3 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1/2 szklanki mleka
  • 1 torebka przyprawy do piernika (30 g)
  • 2 łyżeczki cynamonu
  • 1 łyżeczka mielonych goździków


Cukier i masło gotujemy, aż do rozpuszczenia cukru. Mieszankę przelewamy do miski i dodajemy miód. Dobrze mieszamy. Dodajemy jajka, sodę oczyszczoną rozpuszczoną w mleku, mąkę i przyprawy. Dokładnie mieszamy, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w chłodne miejsce na 5-6 tygodni.

Po tym czasie (ok. 5-6 dni przed świętami) dzielimy na 3 częśći. Każdą z częśći wałkujemy, przekładamy na blaszkę wyłożoną pergaminem i pieczemy 20 minut w temperaturze 170 stopni. Placki przekładamy powidłami, kładziemy jeden na drugim, zawijamy w papier i odstawiamy, aż do świąt. Najlepiej piernik obciążyć równomiernie, żeby warstwy dobrze do siebie przylegały. Przed podaniem możemy udekorować lukrem lub polewą czekoladową.

smacznego

środa, 4 września 2013

Tarta z malinami i orzechami włoskimi

Inspiracją dla tarty był przepis u niezawodnej Dorotuś :) Niestety jak to czasem bywa, brak jednego ze składników (dokładnie migdałów) wymusił pewne modyfikację. Na szczęście ciasto się udało i było bardzo pyszne.


  • ciasto:
  • 150 g mąki pszennej
  • 150 g masła zimnego
  • szczypta soli
  • 40 g cukru pudru

  • nadzienie:
  • słik dżemu malinowego dobrej jakości
  • 100 g zmielonych orzechów włoskich
  • 100 g masła
  • 100 g cukru pudru
  • 3 jajka
  • 2 łyżki amaretto


Składniki ciasta wrzucamy do malaksera i miksujemy, aż staną się jednolitą masą (gdy nie będą chciały się połączyć dodajemy 1 łyżkę zimnej wody). Formę na tartę smarujemy masłem i wysypujemy mąką i wykładamy na nią ciasto. Pieczemy 15 minut w 180 stopniach. Po tym czasie wyciągamy z piekarnika i smarujemy dżemem. Zalewamy masą orzechową: orzechy, cukier i jajka miksujemy w robocie kuchennym, gdy otrzymamy pastę dodajemy roztopione masło i amaretto. Ciasto wstawiamy do piekarnika na 35-45 minut ponownie do 180 stopni. Gotowe ciasto powinno być złociste i lekko wyrośnięte.
smacznego

wtorek, 20 sierpnia 2013

Korzenne ciasto z cukinią i bakaliami

Lekkie, korzenne ciasto w jesiennym klimacie. Cukinia w środku sprawia, że ciasto jest bardzo wilgotne. Przepis znaleziony u niezastąpionej Dorotuś. Poniżej przepis z moimi zmianami.



  • 1 jajko
  • 2/3 szklanki cukru
  • 80 g stopionego masła
  • 1 i 1/2 szklani mąki
  • 1 i 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1 i 1/2 szklanki startej cukinii
  • 1/2 szklanki orzechów włoskich
  • 1/4 szklanki rodzynek
  • 1/4 szklanki mieszanki suszonych truskawek i żurawiny 
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1/4 łyżeczki mielonych goździków
  • 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej


Jajko mieszamy z cukrem i ekstraktem z wanilii. Dodajemy masło, cukinię, sodę i mąkę, dokładnie mieszamy. Dodajemy bakalie i przyprawy. Wymieszane ciasto przekładamy do keksówki wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą. Pieczemy 50-60 minut w 175 stopniach.
smacznego

sobota, 13 lipca 2013

Bardzo szybkie ciasto z jagodami

Bardzo szybkie ciasto z jagodami, na bazie ciasta na muffiny. 2 miski, widelec, forma i do piekarnika. Pysznie... a napisanie posta zajęło więcej czasu niż przygotowanie ciasta :)



  • 2 i 2/3 szklanki mąki pszennej
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1 szklanka mleka
  • 2 jajka
  • 1/2 szklanki oleju
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 1 szklanka jagód



W jednej misce mieszamy suche składniki, a w drugiej mokre. Mokre składniki dolewamy do suchych i mieszamy widelcem do połączenia. Dodajemy jagody i delikatnie mieszamy. Ciasto przelewamy do formy. Pieczemy 40-45 minut (do suchego patyczka) w temperaturze 180 stopni.
 Smacznego


czwartek, 11 lipca 2013

Ciasto drożdżowe z maszyny

Moje ciasto przygotowałam w maszynie do pieczenia chleba, ale możecie przygotować je ręcznie. Co prawda maszyna ułatwia jego przygotowanie, ale w obu przypadkach smak będzie niesamowity.


20 g drożdży świeżych
400 g mąki pszennej
80 g cukru
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
70 g masła
120 ml ciepłego mleka
1 jajko

Drożdże zasypujemy cukrem. Masło rozpuszczamy w mleku i odstawiamy, aż będą lekko ciepłe. Do maszyny wlewamy mleko z masłem, roztrzepane jajka, drożdże. Następnie wsypujemy suche składniki. Program BASIC. Po niecałych 3 godzinach wyciągamy upieczone ciasto.

Ręcznie musimy sami zagnieść składniki na gładkie ciasto, odstawić na 1,5 godziny do wyrośnięcia, w połowie wyrastania lekko je ugniatamy i ponownie odstawiamy. Przełożyć do formy, poczekać 20 minut, aż ciasto ponownie się napuszy. Pieczemy w 190 stopniach przez 40-45 minut.

smacznego

Poniżej poszczególne etapy


 ciasto po zagnieceniu
 ciasto w trakcie drugiego wyrastania
 ciasto przed samym końcem pieczenia
upieczone i lekko ostudzone ciasto

wtorek, 25 czerwca 2013

Nowozelandzkie ciasteczka ANZAC

Nowozelandzkie ciastka z miodu, kokosu i płatków owsianych, które zmieniłam na żytnie. Pyszne i pożywne. Ze szklanką mleka i miseczką owoców stworzą pyszne śniadanie lub podwieczorek. Pomysł znaleziony na tej stronie.


100 g masła
2 łyżeczki sody oczyszczonej
45 ml wrzącej wody
80 g miodu
100 g masła
160 g cukru
140 g płatków żytnich
90 g wiórków kokosowych
200 g mąki pszennej


Sodę mieszamy z wodą. Roztopione masło mieszamy z miodem i sodą. Suche składniki mieszamy dokładnie i dodajemy do nich płynne. Wyrabiamy na kleistą masę. Formujemy z masy kulki wielkości orzecha włoskiego, które rozkładamy na blasze w dość dużych odstępach. Pieczemy 8-10 minut w temperaturze 180 stopni C (do uzyskania złotego koloru). Ciastka po upieczeniu są bardzo miękkie, ale z czasem twardnieją. Przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku.

smacznego

środa, 19 czerwca 2013

Tarta z truskawkami - bez pieczenia

Szybka i prosta tarta z truskawkami. W dodatku bez pieczenia. Pomysł znaleziony tutaj.


150 g ciasteczek typu markizy 
100 g herbatników
70 g roztopionego masła

300g truskawek
2 łyżki żelatyny
200g śmietany kremówki 30%
3 łyżki cukru


Ciasteczka i masło rozdrabniamy w robocie kuchennym i wykładamy nimi formę na tartę (dokładnie spód i brzegi). Wkładamy do zamrażarki. Truskawki miksujemy z cukrem na gładką masę. Żelatynę mieszamy z 50 ml wody. Połowę truskawek zagotowujemy. Dodajemy żelatynę i dobrze mieszamy. Dodajemy resztę truskawek i odstawiamy do momentu, aż uzyskają temperaturę pokojową. Ubijamy śmietanę i powoli mieszamy z truskawkami. Masę wyl;ewamy na schłodzony spód. Wkładamy do lodówki do zastygnięcia.

smacznego

poniedziałek, 17 czerwca 2013

Magiczne ciasto

Ciasto, które pojawia się na blogach już od dłuższego czasu. "Magia" polega na tym, że wlewając do formy jedną, płynną masę, po upieczeniu otrzymujemy ciasto składające się z trzech warstw: spodu o smaku naleśnikowym, kremu i biszkopta. Warto spróbować :)


- 4 jajka, osobno białka i żółtka ( w temperaturze pokojowej)
- 1 łyżka wody
- 120 g cukru
- 125 g masła
- 115 g mąki
- 500 ml letniego mleka
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub kilka kropel olejku waniliowego


Piekarnik rozgrzewamy do 160-170 st.C. Formę około 22 x 22 cm* wykładamy papierem do pieczenia.

Masło rozpusczamy i studzimy. Mleko podgrzewamy chwilę, do momentu gdy będzie letnie. Białka ubijamy na sztywno. W oddzielnym naczyniu ubijamy żółtka z cukrem na jasną, puszystą masę. Dodajemy masło oraz łyżkę wody i  miksujemy do połączenia. Następnie dodajemy do miski mąkę i znów miksujemy do połączenia składników. Powoli dolewamy mleko. Na końcu w 3-4 porcjach dodajemy ubite białka i delikatnie łączymy szpatułką.
Ciasto pieczemy 60-70 minut. Po wystudzeniu przechowujemy w lodówce.
smacznego

*Piekłam w większej formie, przez co warstwy są zdecydowanie za cienkie. Dlatego warto użyć blachy o wymiarach 22 x 22 cm

środa, 29 maja 2013

Tarta z jabłkami na kruchym orzechowym spodzie

Ciasto w jesiennych klimatach. Kruche orzechowe ciasto oraz lekko kwaskowate jabłka przyprawione cynamonem. Pyszne i zdrowe ciasto.


ciasto:
125 g mąki pszennej tortowej
125 g mąki pszennej krupczatki
80 g mielonych orzechów włoskich
4 łyżeczki cukru
szczypta soli
1 jajko
120 g masła
1/2 łyżeczki cynamonu
45 ml zimnej wody

nadzienie:
6 jabłek średniej wielkości
4 łyżki cukru
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżka kaszy manny

Składniki na ciasto zagniatamy, aż będzie jednolite i gładkie. Zawijamy w folię i wkładamy do lodówki na pół godziny. Po tym czasie dzielimy na 2 części. Obie wałkujemy. Pierwszą wykładamy dno i boki formy na tartę o średnicy 26 cm. Ciasto posypujemy kaszą manną i wykładamy na nią obrane jabłka, pokrojone na ósemki. Jabłka posypujemy cukrem i cynamonem, a następnie zakrywamy drugą porcją ciasta, która nakłuwamy widelcem. Pieczemy w 190 stopniach 45-50 minut.
smacznego

wtorek, 28 maja 2013

Szybkie ciasto truskawkowe

Szybkie ciasto z truskawkami. Przygotowujemy je w 5 minut, a pieczemy w kolejne 30. W ciągu 35 minut możemy mieć na stole placek pachnący wiosną.


1 szklanka mąki pszennej
1/3 szklanki cukru
60 g roztopionego masła
1 jajko
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki kwaśnej śmietany

na wierzch: 200 g pokrojonych truskawek

Wszystkie składniki na ciasto wkładamy do miski i mieszamy energicznie widelcem. Wykładamy na  formę do tarty o średnicy 24 cm. Na górze układamy truskawki. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni na 30 minut. Po wyjęciu z piekarnika górę możemy posypać cukrem pudrem.

smacznego

czwartek, 25 kwietnia 2013

Ptyśki


Ptysie, a właściwie profiterolki, są malutkie, akurat na jeden kęs. Wypełnione w środku ulubionym kremem: maślanym, budyniowym, czekoladowym... Łatwe w przygotowaniu, nawet dla osoby, która próbuje wykonać je pierwszy raz.

Samo ciasto ptysiowe nie ma wielu wymagań. Ot kilka składników, które w zależności do dodatków mogą dać końcowy efekt słodki lub słony. Jedyne o czym należy pamiętać to: ptysie wstawiamy do dobrze nagrzanego piekarnika oraz nadziewamy je bezpośrednio przed podaniem. Przepis z książki "Ciasta pikantne i słone" Michel Roux.


porcja na 40 małych ptysiów

125 ml mleka
125 ml wody
100 g  masła
1/2 łyżki soli
1 łyżka cukru pudru
150 g mąki
4 jajka


W rondlu mieszamy mleko, masło, wodę, sól i cukier. Podgrzewamy na małym ogniu. Doprowadzamy do wrzenia i zdejmujemy z ognia. Wsypujemy mąkę i mieszamy drewnianą łyżką do momentu uzyskania gładkiego ciasta. Rondel umieszczamy znowu na ogniu i podgrzewamy, stale mieszając około minuty. Ciasto przekładamy do miski. Wbijamy po jednym jajku, energicznie ubijając łyżką. Gdy jajko połączy się z ciastem, dodajemy kolejne. Gotowe ciasto powinno być gładkie i błyszczące.
Ptysie formujemy za pomocą szprycy z gładką lub gwiazdkową końcówką, lub za pomocą łyżeczki.

Pieczemy około 15-20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Gotowe ptysie są z wierzchu suche i chrupkie. 




czwartek, 11 kwietnia 2013

Ciasto czekoladowe z suszonymi śłiwkami


Ciasto, które ma w sobie moje ulubione śliwki. Jest miękkie i niesamowicie wilgotne. Bardzo szybko się przygotowuje i nie wymaga wiele pracy. Przepis znaleziony na tej stronie, poniżej wersja z moim zmianami.


120 g mąki
2 łyżki kako
1 łyżeczka proszku do pieczenia
125 g masła w temperaturze pokojowej
1/3 szklanki cukru ucieranego z płatkami róży
1/3 szklanki białego cukru
3 jajka
100 g gorzkiej czekolady roztopionej w kąpieli wodnej
150 suszonych śliwek



Masło ucieramy z cukrem na puszystą masę. Dodajemy kolejno po 1 jajku i miksujemy. Do masy wlewamy roztopioną czekoladę oraz mąke wymieszaną z kakao i proszkiem do pieczenia. Sliwki kroimy na małe kawałki i mieszamy z płaską łyżką mąki, żeby nie opadły na dół ciasta. Dodajemy je do ciasta i mieszamy.

Ciasto przekładamy do formy na keks lub jak u mnie, do małej tortownicy. Pieczemy ok. 45-50 minut w temperaturze 185 stopni. Przed wyjęciem należy sprawdzić patyczkiem, czy ciasto nie jest w środku nadal surowe. Jeśli tak, należy je piec jeszcze kilka minut.

smacznego

środa, 27 marca 2013

Biscotti z orzechami włoskimi, orzeszkami ziemnymi i rodzynkami

Biscotti to specjał pochodzący z Włoch. To ciastka pieczone dwukrotnie, dzięki czemu są delikatne, kruche i chrupiące. Przechowywane w szczelnym pojemniku wytrzymują kilka tygodni. Najczęściej przed jedzeniem maczane są w kawie, herbacie lub winie. Podstawowy przepis na ciasto wykorzystałam z tej strony.


1 szklanka mąki
80 g cukru
5 g cukru waniliowego
1 jajko
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 filiżanka mieszanki orzechów włoskich, orzeszów ziemnych i rodzynek


Jajko ubijamy z cukrem. Dodajemy mąkę, proszek i mieszankę bakalii. Z ciasta formujemy podłużny "chlebek". Pieczemy w 175 stopniach przez 20-25 minut. Odstawiamy do ochłodzenia, a nastęnie kroimy na 1 cm ukośne kromi. Wkłądamy je ponownie do piekarnika na 15 minut, w połowie pieczenia odwracając na drugą stronę. Po ostudzeniu przechowujemy w szczelnym pojemniku.

smacznego

wtorek, 26 marca 2013

Ciasto drożdżowe z kruszonką


Dobre ciasto drożdżowe powinno gościć na naszych stołach nie tylko w okresie świąt. Poniższy przepis znalazłam w dzisiejszym numerze Kuchni. Zmieniłam tylko ilości składników, żeby dopasować je do małej blachy. Ciasto można tez wyrobić za pomocą maszyny do chleba lub miksera z hakiem do ciasta drożdżowego.


ciasto:
300 g mąki pszennej
75 g masła
50 g cukru
100 ml letniego mleka
2 żółtka
1 jajko
25 g śmietanki kremówki
20 g świeżych drożdży

25 g rodzynek
1 łyżka ekstraktu waniliowego przygotowanego na bazie rumu lub samego rumu
skórka z 1 pomarańczy

kruszonka:
75 g mąki
50 g cukru pudru
50 g masła
1 jajko
szczypta cukru waniliowego



Pomarańczę obieramy obieraczką do warzyw, uzyskując długie, cienkie paseczki. Kroimy je w drobną kosteczkę i przekładamy do miseczki. Dodajemy rodzynki i zalewamy łyżką ekstraktu waniliowego przygotowanego na bazie rumu. Drożdże mieszamy z ciepłym mlekiem, łyżeczką cukru i mąki. Odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 30 minut, do potrojenia objętości. Masło miksujemy z żółtkami i jajkami. Do miski wrzucamy mąkę, masę maślano-jajeczną, śmietankę, cukier i zaczyn. Zagniatamy, aż ciasto będzie miało gładką konsystencję i przestanie kleić się do rąk. Wrzucamy rodzynki ze skórką pomarańczową i dobrze zagniatamy, aby rodzynki były w całym cieście. Odkładamy miskę z ciastem w ciepłe miejsce, przykrywamy ściereczką i czekamy 1-1,5 godziny, aż  podwoi objętość. Wyrośnięte ciasto wykładamy na blachę, wyłożoną papierem do pieczenia i odstawiamy na jeszcze 15 minut. W misce przygotowujemy kruszonkę: pół rozmieszanego jajka mieszamy z mąką, masłem i cukrami. Gotowa kruszonka powinna mieś konsystencję mokrego piasku. Ciasto smarujemy pozostawioną połówką jajka, rozmieszanym z łyżeczką kremówki, a następnie posypujemy kruszonką. Pieczemy 40 minut w piekarniku nagrzanym do 190 stopni.
smacznego

piątek, 8 marca 2013

Muffiny waniliowe z dżemem agrestowym


Muffiny to jedne z najszybszych wypieków. Kilka składników wymieszanych widelcem, a w środku pyszny, lekko kwaskowy dżem agrestowy. W ciągu kilku chwil możemy stworzyć smaczną i piękną ozdobę naszego stołu.



280 g mąki pszennej
1 łyżka proszku do pieczenia
100 g cukru
2 jajka
250 ml mleka
6 łyżek oleju słonecznikowego 
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii

150 g dżemu agrestowego

W jednym naczyniu mieszamy jajka, mleko, olej i ekstrakt waniliowy. W drugiej mąkę, cukier i proszek do pieczeia. Zawartośc obu misek mieszamy do połączenia składników. 

Formędo mussin wykładamy papilotkami. Wykładamy łyżkę ciasta, łyżkę dżemu i przykrywamy kolejną łyżką ciasta.

Pieczemy 20-25 minut w 190 stopniach.
smacznego

środa, 13 lutego 2013

Torcik z wiśniami i musem czekoladowym

Walentynki tuż tuż, więc wypadało (no dobra, nie wypadało, tylko chciałam :) ) przygotować z tej okazji jakiś pyszny deser. Po szybkim przejrzeniu lodówki decyzja została podjęta: świętować będziemy torcikiem z galaretką wiśniową i musem czekoladowym. Ten deser jest bardzo łatwy w przygotowaniu, ale wymaga pracy etapami, więc może się wydawać, że spędzimy mnóstwo czasu w kuchni. Nie dajcie się nabrać :) pracy mamy niewiele, a większość czasu to po prostu czekanie. Jeśli nie macie jakiegoś słoika z kompotem wiśniowym lub mrożonych wiśni to można je zastąpić truskawkami, malinami, jagodami.... Wszystkie proporcje na tortownicę o średnicy 18 cm.





  • ciasto:
  • 2 jajka
  • 2 łyżki mąki
  • 2 łyżki cukru

  • galaretka wiśniowa:
  • 2 garście mrożonych wiśni
  • 300 ml soku (u mnie jabłko-czerwona porzeczka)
  • 2 łyżki cukru
  • 2 łyżeczki żelatyny

  • mus czekoladowy:
  • 100g czekolady gorzkiej
  • 2 jajka
  • 100 ml śmietany kremówki 30%



Etap I
Przygotowujemy ciasto. Oddzielamy białka od żółtek. Białka ubijamy na sztywną pianę. Dodajemy cukier i  nadal chwile ubijamy. Obroty miksera zmieniamy na najwolniejsze i powoli dodajemy żółtka. Gdy będą połączone z białkami wsypujemy mąkę i delikatnie mieszamy łyżką. Wylewamy ciasto na tortownicę, wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 10-15 minut. 
Żelatynę mieszamy z 2 łyżeczkami wody i odstawiamy. Wiśnie wrzucamy do garnka razem z sokiem i cukrem. Zagotowujemy i rozdrabniamy widelcem. Odstawiam na 3 minuty, dodajemy namoczoną żelatynę i dokładnie mieszamy. Ciasto i galaretkę odstawiamy do ostygnięcia.

Etap II 
Gdy galaretką zaczyna tężeć wylewamy ją na ciasto i wstawiamy do lodówki. W tym czasie przygotowujemy mus. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Oddzielamy białka od żółtek. Białka ubijamy na sztywną pianę. Kremówkę ubijamy w osobnej miseczce na bitą śmietanę. Rozpuszczoną czekoladę dodajemy do żółtek i mocno mieszamy. Do masy dodajemy łyżkę bitej śmietany, która sprawi, że czekolada stanie się luźniejsza. Mieszamy energicznie. Po chwili dodajemy kolejną łyżkę śmietany. Gdy się połączą wlewamy masę do naszej miski z bitą śmietaną i delikatnie mieszamy. Dodajemy 1/3 ubitej piany z białek. Mieszamy powoli, by znowu konsystencja stałą się luźniejsza, a mus nam nie opadł. Gdy się połączą dodajemy resztę białek.

Etap III
Gdy galaretka stężeje na cieście wykładamy na nią mus. Szczelnie przykrywamy (mus czekoladowy chłonie wszystkie zapachy z lodówki) i wstawiamy do lodówki na minimum 3 godziny (a jeszcze lepiej na całą noc). Po tym czasie ostrożnie nożem oddzielamy tort od formy. Kroimy nożem moczonym w gorącej wodzie.

smacznego

czwartek, 7 lutego 2013

Pączki aromatyzowane nalewką z płatków róży

Miało dzisiaj nie być pączków. Przede wszystkim dlatego, że większość przepisów jest naprawdę niesamowita, ale ciężko je przygotować w wersji dla dwóch osób, nawet dla dwóch bardzo głodnych osób :) Dlatego mąż przywiózł rano pączki ze sklepu. Niestety. Smak tak bardzo rozczarował, że postanowiła jednak przygotować je samodzielnie. Połączyłam kilka swoich ulubionych przepisów i w końcu powstały pączki, które swój aromat zawdzięczają nalewce z płatków różanych oraz cukrowi ucieranemu z różą. Oba dodatki przygotowane własnoręcznie zeszłego lata, okazały się rewelacyjnym dodatkiem do pączków, które poza lukrem nie potrzebują nic więcej. A jeśli jeszcze mamy maszynę do chleba lub robota kuchennego z możliwością wyrabiania ciasta drożdżowego, które zrobią za nas połowę pracy, to już naprawdę nie można wykręcić się od zrobienia własnych pączków. 




  • 250 g mąki pszennej
  • 10 g drożdży świeżych
  • 25 g cukru utartego z płatkami róży
  • 90 ml mleka
  • 1 jajko
  • 1 żółtko
  • 25 g roztopionego masła
  • 1 łyżka nalewki z płatków róży
  • szczypta soli

  • dodatkowo:
  • olej do smażenia
  • lukier

Drożdże wkładamy do miseczki i rozcieramy z łyżeczką cukru, aż będą płynne. Odstawiamy na 5 minut. 

wersja podstawowa:
Do miski wsypujemy mąkę, robimy wgłębienie i dodajemy pozostałe składniki. Dobrze wyrabiamy minimum 15 minut, aż uzyskamy jednolite ciasto, które nie będzie nam przywierało do rąk. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce. Po 45 minutach uderzamy ciasto kilka razy by pozbyć się powietrza i szybciutko wyrabiamy, najwyżej przez 2 minuty. Przykrywamy i odstawiamy na kolejne 45 minut. Po tym czasie wykładamy na podsypaną mąką powierzchnię i wycinamy pączki. Odstawiamy do napuszenia na 20 minut. Rozgrzewamy olej do temperatury 170 stopni i smażymy pączki z dwóch stron na złoty kolor. Po ostygnięciu lukrujemy.

wersja w maszynie do chleba:
Do maszyny dodajemy kolejno: mleko, masło, drożdże, roztrzepane jajka. nalewkę, mąkę, cukier, sól. Ustawiamy na program do wyrabiania ciasta (1,5 godziny).  Po zakończeniu programu wykładamy na podsypaną mąką powierzchnię i wycinamy pączki. Odstawiamy do napuszenia na 20 minut. Rozgrzewamy olej do temperatury 170 stopni i smażymy pączki z dwóch stron na złoty kolor. Po ostygnięciu lukrujemy.

smacznego