Miało dzisiaj nie być pączków. Przede wszystkim dlatego, że większość przepisów jest naprawdę niesamowita, ale ciężko je przygotować w wersji dla dwóch osób, nawet dla dwóch bardzo głodnych osób :) Dlatego mąż przywiózł rano pączki ze sklepu. Niestety. Smak tak bardzo rozczarował, że postanowiła jednak przygotować je samodzielnie. Połączyłam kilka swoich ulubionych przepisów i w końcu powstały pączki, które swój aromat zawdzięczają nalewce z płatków różanych oraz cukrowi ucieranemu z różą. Oba dodatki przygotowane własnoręcznie zeszłego lata, okazały się rewelacyjnym dodatkiem do pączków, które poza lukrem nie potrzebują nic więcej. A jeśli jeszcze mamy maszynę do chleba lub robota kuchennego z możliwością wyrabiania ciasta drożdżowego, które zrobią za nas połowę pracy, to już naprawdę nie można wykręcić się od zrobienia własnych pączków.
- 250 g mąki pszennej
- 10 g drożdży świeżych
- 25 g cukru utartego z płatkami róży
- 90 ml mleka
- 1 jajko
- 1 żółtko
- 25 g roztopionego masła
- 1 łyżka nalewki z płatków róży
- szczypta soli
- dodatkowo:
- olej do smażenia
- lukier
Drożdże wkładamy do miseczki i rozcieramy z łyżeczką cukru, aż będą płynne. Odstawiamy na 5 minut.
wersja podstawowa:
Do miski wsypujemy mąkę, robimy wgłębienie i dodajemy pozostałe składniki. Dobrze wyrabiamy minimum 15 minut, aż uzyskamy jednolite ciasto, które nie będzie nam przywierało do rąk. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce. Po 45 minutach uderzamy ciasto kilka razy by pozbyć się powietrza i szybciutko wyrabiamy, najwyżej przez 2 minuty. Przykrywamy i odstawiamy na kolejne 45 minut. Po tym czasie wykładamy na podsypaną mąką powierzchnię i wycinamy pączki. Odstawiamy do napuszenia na 20 minut. Rozgrzewamy olej do temperatury 170 stopni i smażymy pączki z dwóch stron na złoty kolor. Po ostygnięciu lukrujemy.
wersja w maszynie do chleba:
Do maszyny dodajemy kolejno: mleko, masło, drożdże, roztrzepane jajka. nalewkę, mąkę, cukier, sól. Ustawiamy na program do wyrabiania ciasta (1,5 godziny). Po zakończeniu programu wykładamy na podsypaną mąką powierzchnię i wycinamy pączki. Odstawiamy do napuszenia na 20 minut. Rozgrzewamy olej do temperatury 170 stopni i smażymy pączki z dwóch stron na złoty kolor. Po ostygnięciu lukrujemy.
smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz