Jesienne wieczory to czas kiedy ciepłe kolacje smakują najlepiej. A jeszcze takie, które praktycznie robią się same, to już w ogóle bajka :) Tak więc, szybko przygotowujemy kurczaka, wstawiamy do piekarnika, a sami idziemy na długą, gorącą kąpiel.... ;)
- 4 udka z kurczaka
- 1 duża cebula
- 1 duże kwaskowate jabłko
- 1 łodyga selera naciowego
- 1/3 kostki masła
- ulubione przyprawy do kurczaka (u mnie sól, czosnek suszony i papryka wędzona słodka)
Cebulę i jabłko kroimy na ósemki, nie obierając jej wcześniej (z jabłka usuwamy gniazda nasienne). Seler kroimy na drobne centymetrowe kawałki i układamy na dnie blachy razem z cebulą. Kurczaka posypujemy przyprawami i układamy na blaszce. Pomiędzy kurczaka układamy kawałki jabłka. Dodajemy pokrojone na kawałki masło.
Wstawiamy do piekarnika i pieczemy około 75 minut w 180 stopniach. Jeśli mamy czas możemy w trakcie pieczenia kilka razy polać kurczaka sosem, który tworzy się na dnie blaszki. Najlepiej smakuje z kromką razowego chleba lub bagietką.
smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz